“Jestem w stanie nawiązywać taką relację z zawodnikami i trenerami, jaka niegdyś nie byłaby możliwa. Mogę tłumaczyć poszczególne koncepty po polsku, a nawet wyjaśnić trochę „czarnego”, południowoteksańskiego trenerskiego humoru” – uśmiecha się Ralph Mcgaw, nowy członek sztabu szkoleniowego Wieliczka Dragons. Amerykanin mieszka w Polsce już od 2003 roku. Jest Pan nowym ogniwem w sztabie szkoleniowym Wieliczka Dragons. Co przekonało Pana…
